Co dały mi studia na ASP? cz.1
Studia na ASP nie dały mi tego, czego początkowo od nich oczekiwałam. No pun intended. Nie nauczyły mnie malować. Tak naprawdę w momencie, gdy zostaliśmy przyjęci na studia podyplomowe z malarstwa wszyscy umieliśmy już dobrze malować, inaczej przecież by nas tam nie było. Dla mnie, jednym z pierwszych, kluczowych wydarzeń, które nastąpiły, była całkowita zmiana tematów, które zaczęłam poruszać w mojej twórczości. Pewnie dużo osób odwiedzających tę stronę kojarzy mnie głównie z pejzaży, zwłaszcza pejzaży tatrzańskich, albo z serii obrazów z lotu ptaka, w szczególności tak popularnych morskich pejzaży z łódkami. Jednak w zeszłym roku, jak pewnie zauważyliście, nagle pojawiły się nieco inne obrazy. Co więc wydarzyło się na studiach, że spowodowało tę zmianę? Studia nieoczekiwanie zwróciły moją uwagę w stronę człowieka. Do tamtej pory malowanie portretów mnie nie interesowało i wydawało mi się zwyczajnie nudne. Paradoksalnie, jednym z pierwszych tematów malarskich, które dostaliśmy na zad